To ona jest ofiarą
Do tego wszystkiego Argento musiała stawić czoła oskarżeniom rzucanym przez Rose McGowan. Aktorki poznały się dzięki akcji #metoo. Obie zostały zgwałcone przez Harveya Weinsteina. McGowan wspierała Argento po śmierci Bourdaina do czasu, aż na jaw wyszła historia z nastoletnim Bennettem. McGowan i jej partnerka Rain Dove miały odsprzedać kolorowej prasie prywatne wiadomości, jakie pisała do nich włoska aktorka. Argento zapowiada, że sprawa najprawdopodobniej skończy się w sądzie. I podkreśla, że w tej historii to ona jest ofiarą. – Jestem samotną matką. Nie mam pracy. Nie stać mnie na utrzymanie dzieci. Jestem skrzywdzona. Ale pozbieram się – mówi.