Dorota Zawadzka
Głos w sprawie zabrała psycholog dziecięca, Dorota Zawadzka. Nie mogła uwierzyć, że tak brzmi oficjalne stanowisko arcybiskupa w tej sprawie. Wprost nazwała je "obrzydliwym" i "skandalicznym". Nie ukrywała, że jest rozczarowana podejściem hierarchów kościoła do problemu pedofilii.
- Po takiej wypowiedzi tylko siąść i płakać - napisała na swoim blogu Zawadzka. - Płakać z rozpaczy nad losem dzieci zagubionych, samotnych, czasem z rozwiedzionych rodzin. Dzieci szukających odpowiedzialnych i mądrych dorosłych. Szukających wsparcia i zrozumienia a nie dewiacji i przemocy - dodawała
Podkreślała również, że dławi ją złość. Płakać też ze wściekłości i bezsilności nad bezkarnością tych "biednych" dorosłych "uwodzonych" przez zagubione i samotne dzieci. Wciągniętych przez nie - ironizowała.