Grobowiec Stuhrów zbezczeszczony. Maciej pokazał zdjęcia
Maciej Stuhr udostępnił na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym pokazał, co zrobiono z grobem jego rodziny. Aktor przyznał, że brak mu słów, by skomentować taki wandalizm. Wystosował też ważny apel.
Na zdjęciach widzimy grób rodzinny Stuhrów, który ktoś wymazał sprejem. Można przeczytać, że Maciej Stuhr jest "agentem Putina" oraz "mordercą Polaków".
We wpisie aktor przyznał, że dzwonią do niego dziennikarze i proszę o komentarz. "Jak to skomentować? Każdy ma grób rodzinny i może sobie wyobrazić, co się czuje w takiej chwili. Przy okazji dowiedziałem się, że jestem mordercą. Każdy ma oczy i widzi, dokąd zmierzamy i po której stronie jest. Bo być 'gdzieś pośrodku' naprawdę już się nie da" –czytamy.
Na końcu swojego wpisu Stuhr zamieścił ważne przesłanie. "Pomagajmy, szerzmy dobro, hamujmy nienawiść, zanim wszystkim nam zaleje oczy i serca!" – zaapelował.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W zbezczeszczonym grobie rodzinnym na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie spoczywają m.in. prapradziadek aktora Leopold Stuhr, który należał do zamożnego mieszczaństwa i założył restaurację w Krakowie; pradziadek Oskar Stuhr, adwokat i działacz Stronnictwa Narodowego; babcia Maria, księgowa w teatrze Banialuka, a także dziadek Tadeusz, prokurator.
Akt wandalizmu jest najprawdopodobniej pokłosiem tego, że aktor pojechał ostatnio pod granicę polsko-białoruską, aby pomagać migrantom. W rozmowie z "Wyborczą" Stuhr przyznał, że "będąc na Podlasiu zrozumiał, że migranci są skazani na śmierć".
Zobacz: Maciej Stuhr o pomocy migrantom. "Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie"
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski