Madonna pokazała swoją twarz z bliska. Naprawdę tak wygląda?
Madonna i jej wizerunek to temat-rzeka. Gwiazda ma za sobą mnóstwo metamorfoz. Jednak najbardziej intrygujące jest to, że im jest starsza, tym młodziej wygląda. Niestety, już dawno nie przypomina samej siebie sprzed lat.
Madonna dba o siebie jak mało która gwiazda. Ma 63 lata, a chce uchodzić za dużo młodszą, więc trenuje i odżywia się zdrowo, aby spowolnić proces starzenia. Jednak nie da się ukryć - aby wyglądać tak, jak widać na jej najnowszych zdjęciach, musi co jakiś czas "iść pod nóż". Młodzieńcza twarz, gładka, napięta skóra, usta dużo większe niż przed laty... Madonna mocno ingeruje w swój wygląd.
Powód? Chce prezentować się równie dobrze jak jej dużo młodsze koleżanki. W efekcie wygląda sztucznie, a jej prawdziwe rysy twarzy zostały zastąpione przez dzieło chirurgów. Niektórzy w nowej Madonnie widzą inną gwiazdę, sugerując, że gwiazda bardzo przypomina Megan Fox.
Choć obie nie unikają medycyny estetycznej, różnica między celebrytkami jest jednak wyraźna. Megan jest o prawie 30 lat młodsza.
Co na wizerunek niestarzejącej się Madonny mówią fani? Wystarczy zerknąć w komentarze, które zostawiają na jej instagramowym profilu. "Dziewczyno, uwielbiam tego, kto zrobił ci twarz. Olśniewasz", "Twoja cera jest cudowna", "Filtry i operacje plastyczne", "Wyglądasz jak młoda dziewczyna", "O nie, to jest tak złe!" - piszą wielbiciele talentu gwiazdy, którzy nie zawsze akceptują jej dążenie do bycia wiecznie młodą.
Na najnowszych zdjęciach Madonna pokazała swoją twarz z bliska. Już na pierwszy rzut oka widać, że ujęcie nie ma wiele wspólnego z naturalnym wyglądem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Madonna, jaką pokochał świat. Występowała, maskując ból
Trwa ładowanie wpisu: instagram