Trudno doszukać się bielizny. Zdradziło ją odbicie w szybie
Julia Kuczyńska odpoczywa w Zakopanem. Na nagły wzrost temperatur influencerka zareagowała równie gwałtownie. Zrzuciła z siebie niemal wszystko poza modnymi butami.
We wrześniu Julia Kuczyńska i Sebastian Fabijański po raz pierwszy zostali rodzicami. Na świat przyszedł Bastian, który u boku swojej mamy robi już karierę na Instagramie. Modowa influencerka po narodzinach synka nie zrezygnowała ze swojej zawodowej aktywności. Od pół roku z powodzeniem łączy dwie role - mamy i gwiazdy Instagrama. Nie tylko to zresztą podziwiają jej fani. Wrażenie robi szybki powrót Kuczyńskiej do figury sprzed ciąży. Już po miesiącu od porodu gwiazda zgubiła 10 kg, a to głównie za sprawą karmienia piersią. Jak podkreślała, daje sobie czas, by wrócić do dawnej sylwetki i nie zamierza katować się dietami czy ćwiczeniami. Instagramerka od początku zresztą śmiało pokazuje swoje ciało po porodzie, nie ukrywając żadnych niedoskonałości.
Patrząc na jej ostatnie, dość roznegliżowane zdjęcie z Zakopanego, nie można mieć wątpliwości, że pół roku od porodu Maffashion czuje się w swoim ciele znakomicie i jest piekielnie seksowna.
Lewandowska marzy o synu
Julia Kuczyńska, która wypoczywa w stolicy Tatr, gwałtownie zareagowała na widoczne za oknami ocieplenie. Zrzuciła z siebie niemal wszystko poza bielizną. Wypinając zgrabne pośladki, pozuje na progu balkonu z kaskiem na głowie i w modnych śniegowcach. Nic dziwnego, że jej profil błyskawicznie zapłonął od rozpalonych ikonek i gorących komentarzy.
"No to teraz to już na pewno ta resztka śniegu się roztopi 😉", "Hooot 🔥", "Wow laska! Jaki sztos!" - czytamy pod pikantnym zdjęciem, na którym nie wszyscy dostrzegli bieliznę.
Odbicie w szybie nie zostawia jednak wątpliwości, że fotka Kuczyńskiej nie jest aż tak śmiała, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
"Ja tam widzę fajne odbicie w szybie" - dostrzegła jedna z fanek.
Trwa ładowanie wpisu: instagram