Mała Ania kusi swoich fanów. Wakacyjna fotka działa na wyobraźnię
Mała Ania od samego początku swojej kariery śmiało udowadniała, że nie wstydzi się swojego ciała. Tak było kilka lat temu, tak jest i teraz - celebrytka chętnie chwali się swoimi atutami, a wakacyjny klimat zdecydowanie temu sprzyja.
W "Warsaw Shore" znana była jako rozrywkowa, lubiąca wypić, czasem agresywna dziewczyna. Mała Ania była weteranką programu i przez kilka lat stanowiła niejako jego symbol. Niedawno ogłosiła, że jej przygoda z show dobiegła końca, a życie, jakie prezentowała na Instagramie, zaczęło wyglądać na naprawdę ustabilizowane.
Jakiś czas temu Mała Ania rozpoczęła kolejną relację, jednak tym razem wszystko wskazuje na to, że jest to naprawdę poważny związek, a celebrytka zmienia się na lepsze pod wpływem partnera. Aleksandrzak nie szaleje już na imprezach, weekendy spędza raczej na spokojnie, a jej media społecznościowe wypełnione są zdjęciami z ukochanym.
Mała Ania w dalszym ciągu wie jednak, jak przyciągnąć uwagę swoich fanów. Kiedyś robiła to głównie swoim szaleństwem, dużą ilością alkoholu i awanturnictwem. Od momentu, gdy weszła w obecny związek uległo to dużej zmianie. To, co jednak pozostało z dawnych lat, to pewność siebie i swojej kobiecości, której Aleksandrzak nie boi się pokazywać.
"Mała Ania" z Warsaw Shore marzy o mężu i dzieciach
Wakacyjny wyjazd sprzyja eksponowaniu atutów i Mała Ania doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Gwiazda "Warsaw Shore". Aktualnie wraz ze swoim partnerem wypoczywa w Albanii, gdzie rozkoszuje się gorącymi promieniami słońca.
Trzeba przyznać, że zdjęcie rzeczywiście pokazuje atuty Małej Ani. Aleksandrzak dała swoim fanom świetny prezent. Nie tylko jej ciało, ale i widoki za nią wyglądają imponująco. obserwatorzy celebrytki skupili się jednak raczej na sylwetce. "Właśnie doszłam do wniosku, że bez biustonosza to zdjęcie byłoby jeszcze większym sztosem" - zauważyła jedna z obserwatorek.
A czy Wy jesteście równie zachwyceni Małą Anią co jej fani?