Małgorzata Kożuchowska
W przypadku Kożuchowskiej zabieg in vitro nie wschodzi w grę, ponieważ jest sprzeczny z wyznawanym przez nią światopoglądem.
Nie leczę się i nie mam ochoty na in vitro - wyznała Małgorzata. Niczego nie będę wymuszać na naturze bez względu na to, czy jestem za in vitro, czy przeciw - dodała.
Znajoma aktorki w rozmowie z Życiem na gorąco potwierdza, że w tej sprawie Małgosia nie zmieniła zdania.