Małgorzata Pasternak
Przez trzy lata leczyli mnie kroplami, a w głowie rósł mi guz. Gdybym od początku trafiła na kogoś mądrego, dzisiaj byśmy nie rozmawiali, nie byłoby powodu - wyznała Pasternak.
Gdy została prawidłowo zdiagnozowana, guz miał już 2,7 centymetra.