"Fala krytyki zmiotła mnie z powierzchni"
Trudno również zapomnieć o fali krytyki, która zalała ukochaną Radosława Majdana (w międzyczasie rozwiodła się z Jackiem Rozenkiem). Największym zarzutem pod jej adresem było to, że gwiazda usiłowała wmówić widzom, iż jest ekspertką w każdej dziedzinie - od sprzątania do prowadzenia hoteli.
- Fala krytyki, którą mnie zalano po "Piekielnym hotelu", zmiotła mnie z powierzchni ziemi. Zmęczenie całą sytuacją wpłynęło na to, w jaki sposób rozmawiałam z dziennikarzami - wyznała w "Gali" I rzeczywiście. Trudno bowiem zapomnieć dyskusję Rozenek z Magdą Mołek w talk-show "W roli głównej".