Małgorzata Rozenek pilnuje diety
- Jestem osobą, która ma największy problem z rezygnacją z węglowodanów, więc najczęściej na śniadanie jem dwie kromki bezglutenowego, ziarnistego chleba, do tego pomidor i ogórek kiszony. To jest takie śniadanie, które daje mi dużo energii, też jest bardzo sycące i po prostu dobre. Zawsze jem jedną porcję białka dziennie, takiego shake'a proteinowego. A na obiad jem rybę z warzywami. Staram się nie łączyć białka z węglowodanami - dodała.
Najnowsze zdjęcie, które znajdziecie na kolejnym slajdzie, jest najlepszym dowodem na to, że wysiłki Rozenek nie idą na marne.