Marzenia
Mama Dody ma tylko jedno marzenie. Bardzo chciałaby, aby jej córka w końcu szczęśliwie się zakochała.
- Ja jej życzę, żeby już nie musiała cierpieć i żeby ten Haidar się w końcu od niej odczepił jak kulturalny mężczyzna. Rozstajemy się i do widzenia. Przecież to było dwa lata temu, a nie tak nękać ją. Bardzo jej tego życzę. Chciałabym, żeby miała jakiegoś dobrego, mądrego człowieka, który będzie ją wspierał, kochał, rozumiał.