Marcelina Zawadzka w kadrze z pieskiem. Jednak uwagę przykuł jej głęboko wycięty top
Wydarzeniem czerwca były dwa koncerty Beyonce w Warszawie. Wśród publiki bawiła się też Marcelina Zawadzka w kowbojskiej kurtce i kapeluszu, przygotowana na chmurną pogodę. Dzień po, kiedy pojawiło się słońce, prezenterka pokazała się bardziej odkryta, z pieskiem. Ale to nie on zawładnął pierwszym planem na zdjęciu, lecz biust właścicielki.
Marcelina Zawadzka zdobyła w 2003 r. tytuł Miss Malborka Nastolatek
Marcelina Zawadzka podbiła serca rodaków podczas konkursu Miss Polonia 2011, który wygrała. Ten tytuł stał się dla niej przepustką do kariery w telewizji. Przez pięć lat była gospodynią "Pytania na śniadanie" w TVP, zdobyła w tym czasie Telekamerę, a potem związała się z Polsatem i poprowadziła reality show "Farma".
Mimo dziennikarskiej zaprawy, Zawadzka ciągle doświadcza syndromu modelki, "misski", "pustej piękności". Odbiorcy nieustannie skupiają się na jej walorach zewnętrznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe metamorfozy gwiazd
- Przyjmując jakąś tam statuetkę, widziałam jak ze mną rozmawia jedna z pań. No i znowu miałam uczucie: "No, Marcela, tak pięknie wyglądasz na tej antenie...". I tak czułam się trochę jak kwiat do kożucha, np., kiedy siedzę z Tomkiem Wolnym (w "PnŚ" - przyp. red.). No ale ok., nie chciałam już jej nic mówić, że też się przygotowuję do programu, rozmawiam z gośćmi itd. - wspominała w rozmowie z reporterem Plejady.
Uroda Marceliny Zawadzkiej uchodzi za kanon kobiecego piękna. Jednak ona sama nie była wolna od kompleksów.
- Całe życie się wstydziłam biustu. Jak miałam 14 lat, to pracowałam jako modelka i wytykali to jako mój nie atut, tylko właśnie wręcz przeciwnie, bo modelki są szczupłe. To zawsze przeszkadzało na pokazach, zdjęciach, wszędzie. Ja zawsze słyszałam, że jestem za gruba, za duża. Dopiero po 30. roku życia zaczęłam się akceptować - wyznała "Faktowi".
Od kilku lat Marcelina Zawadzka śmiało eksponuje swój biust w mediach społecznościowych, chociażby przy okazji prezentacji kolejnych sesji w bieliźnie. Teraz, świeżo po koncercie Beyonce, pokazała się w gustownym topie, w towarzystwie uroczego szczeniaka. Ale użytkownicy mediów społecznościowych i tak nie mogli oderwać wzroku od jej wdzięków, uchwyconych szczególnie na zdjęciach z profilu.
"Fajnie ci bez okowów", "Ładnie wyglądasz Marcelino z tym pieskiem, ładne masz walory", "Super biust" - pisali internauci.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
