Marcelina Zawadzka w piżamie na balkonie. Niestraszny jej mróz
Marcelina Zawadzka nie pozwala o sobie zapomnieć na Instagramie. W swoim najnowszym poście pokazała się po raz kolejny w bardziej intymnym wydaniu. Nie miała nawet oporów pozować na zewnątrz w niskiej temperaturze.
Marcelina Zawadzka w 2011 r. została Miss Polonia, co bez wątpienia w niemałym stopniu utorowało jej drogę do dalszej kariery. Dwa lata po tym sukcesie dostała pracę jako prezenterka telewizyjna. Prowadziła m.in. program w TVN Turbo, by w 2015 r. przejść do TVP, w której została współgospodarzem "Pytania na śniadanie".
Jednak jej kariera w telewizji dobiegła końca w 2020 r. za sprawą oskarżeń o oszustwa podatkowe. Zawadzką odsunięto od pracy do czasu wyjaśnienia sprawy. Jednak celebrytka szybko odnalazła się w nowej sytuacji życiowej i wykorzystała fakt, że posiada duże grono obserwatorów na Instagramie (630 tys. użytkowników) – zaczęła działać jako pełnoetatowa influencerka. Prowadzi także własną firmę sprzedającą biżuterię.
Zobacz: Marcelina Zawadzka wzruszoną lekcją oddychania
W swoim ostatnim wpisie Zawadzka pokazała efekty porannej sesji w Zakopanem. Była dziennikarka pozowała m.in. na balkonie niemal w samej piżamie. Choć temperatura raczej nie należała do najprzyjemniejszych tamtego dnia, to najwidoczniej Zawadzkiej to nie przeszkadzało, co potwierdza jej opis: "To był cudny zimowy, ale i bardzo słoneczny poranek" – napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani jak zwykle ciepło odnieśli się do zdjęć 32-latki. "Zjawiskowo", "Pięknie pani wygląda", "Królowa jest tylko jedna", "Ale ślicznie wyglądasz. Ale ślicznie modelka. Ale kobieta", "Atrakcyjna blondynka" – napisali m.in. Co ciekawe, praktycznie nikt nie odniósł się do faktu, że Zawadzka pozowała do zdjęć na zewnątrz.