Lichtman przestrzega Ewę Krawczyk: "nie umknie sprawiedliwości"
Lichtman, który przed laty występował z Krawczykiem w zespole Trubadurzy, zapewnia, że stoi murem za Juniorem, którego życie i tak wystarczająco mocno już doświadczyło. Przestrzega Ewę Krawczyk, że tym razem "nie umknie" sprawiedliwości.
- Ona od tego nie ucieknie, bo my nie pozwolimy na to, przyjaciele i opinia publiczna. Ona myśli, że umknie sprawiedliwości, ale to jest niemożliwe. Mam nadzieję, że stawi się w sądzie – stwierdził Lichtman, nawiązując do nieobecności wdowy po Krawczyku podczas ostatniej rozprawy.