Martyna Wojciechowska od 20 lat zachwyca na szklanym ekranie. Tak wyglądała, na początku kariery
Niewątpliwie Martyna Wojciechowska ma z czego być dumna. Długo można by wymieniać jej sukcesy zawodowe czy podróżnicze. Dziennikarka, która była jednocześnie charakterna, zadziorna i niezwykle atrakcyjna szybko podbiła serca widzów. Jak wyglądała na początku kariery?
Mało jest w polskiej telewizji kobiet, które wzbudzają tak powszechną sympatię jak Martyna Wojciechowska. Karierę rozpoczęła od programów motoryzacyjnych. Popularność zdobyła jako prowadząca "Big Brothera" czy "Dzieciaków z klasą". Później była podróżniczką, redaktor naczelną polskiej edycji "National Geographic" i kierowcą rajdowym.
Na szklanym ekranie funkcjonuje od 20 lat, lecz Martyna z początków kariery, a ta, którą znamy dziś, to dwie zupełnie inne osoby. Życie prywatne Maryny Wojciechowskiej jest równie burzliwe jak przebieg kariery.
Pod koniec lat 90. przyciągała uwagę jako prowadząca motoryzacyjnego show "Automaniak". Jednak największą popularność przyniosła jej 1. edycja "Big Brothera".
Odtąd drapieżna blondynka stała się obiektem westchnień wielu mężczyzn. W 2001 r. dziennikarka zdecydowała się na sesję w "Playboyu".
Choć mogła odcinać kupony od popularności, którą zdobyła jako prowadząca show TVN, postanowiła odejść. W 2002 r. wzięła udział w rajdzie Sahara-Dakar. Ukończyła go jako pierwsza Polka w historii. Wysoki poziom adrenaliny zapewniały jej również górskie wspinaczki. Zdobyła Koronę Ziemi, czyli 9 najwyższych szczytów kontynentalnych.
Podczas jednego z nagrań programu "Misja Martyna" doszło do tragedii. W 2004 r. na Islandii ekipa programu uległa wypadkowi samochodowemu. Zginął operator Rafał Łukaszewicz, a Martyna Wojciechowska złamała kręgosłup. Po 2 latach powróciła do pełnej sprawności i znowu zaczęła się wspinać. Mimo to śmierć przyjaciela odcisnęła na niej piętno.
Samotnie wychowuje 11-letnią córkę Marysię. Ojciec dziewczynki, płetwonurek Jerzy Błaszczyk, zmarł w 2016 r. Dziennikarka rozstała się z nim tuż po narodzinach dziewczynki. W 2007 r. będąc w 3. miesiącu ciąży, zdobyła szczyt Elbrus. Za narażanie swojego życia podczas ekstremalnych przygód była wielokrotnie krytykowana.
Od 10 lat Martyna Wojciechowska realizuje program "Kobieta na krańcu świata". Oznacza to, że wielokrotnie zjeździła cały glob w poszukiwaniu ciekawych bohaterek, które żyją w zupełnie inny sposób niż Polki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Podczas jednego z odcinków kręconego w Tanzanii poznała albinoskę Kabulę. Jej historia poruszyła podróżniczkę do tego stopnia, że postanowiła zaadoptować dziecko. Obecnie jest matką zastępczą dla 3 afrykańskich dziewczyn.
Nie udało jej się ustrzec przed wpadkami. Kilka lat temu zasłynęła promowaniem plastikowych butelek, mimo że jest zagorzałą aktywistką ochrony przyrody. Posądzano ją również o przywłaszczenie sobie pracy intelektualnej ekspertów, którzy konsultowali jej program.
Dziennikarka nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony mężczyzn. Mimo że pięciokrotnie była zaręczona, tylko raz została żoną.