Martyna Wojciechowska wcale się nie hamowała. Zdradziła, jak wyglądał jej pierwszy raz
Dziennikarka TVN nie uznaje konwenansów i uważa, że na każdy temat warto rozmawiać. Wojciechowska zdradziła, że odbyła już ze swoją nastoletnią córką rozmowę o seksie. A mediom opowiedziała, jak wyglądał jej pierwszy raz.
Martyna Wojeciechowska otwarcie mówi o seksie
Martyna Wojciechowska uchodzi za osobę bardzo otwartą, dla której nie istnieją tematy tabu. Nie oznacza to jednak, że o wszystkim chce mówić publicznie, np. nadal nie zdradziła powodów rozstania z mężem Przemkiem Kossakowskim. Mimo to czasami potrafi zaskakiwać bezpośredniością.
Niedawno dziennikarka TVN opowiedziała o swoich pierwszych doświadczeniach seksualnych. Choć nie ujawniła pikantnych szczegółów, jej wyznanie i tak może zaskakiwać.
- Powiem szczerze: mój pierwszy raz był bez szału. Mogło być zdecydowanie lepiej. Chyba nie byłam do tego przygotowana tak, jak powinnam być. Chyba wiedziałam na ten temat za mało - zdradziła w rozmowie z "Faktem".
Młode gwiazdy, które poszły w ślady słynnych rodziców
Wojciechowska zdaje sobie sprawę, że swoją wiedzą może teraz podzielić się z 14-letnią córką Marysią, aby ułatwić jej zrozumienie spraw intymnych. Są już po pierwszych takich rozmowach.
- Z pewnością, gdybym mogła coś poradzić mojej córce, to żeby przemyślała kiedy, z kim i jak. Żeby to było dla niej wyłącznie dobre wspomnienie. Seks powinien przede wszystkim kojarzyć się z przyjemnością i tego powinny dotyczyć rozmowy rodziców z nastoletnimi dziećmi. Efektem seksu są też dzieci, bo wszyscy wzięliśmy się z seksu, z waginy - podsumowała.
