Martyna Wojciechowska
Wiosną br. podróżniczka miała bardzo poważny wypadek na motocyklu. Efektem owej chwili nieuwagi to złamanie obojczyka z przemieszczeniem. Martyna Wojciechowska musiała poddać się operacji, w trakcie której założono jej tytanowy implant i 21 szwów. Przez szybki powrót do pracy, obecnie jej stan zdrowia znacznie się pogorszył.
Jak informuje "Twoje Imperium”, Wojciechowska nie była idealną pacjentką. Już po tygodniu wróciła do pracy, na plan "Kobiety na krańcu świata”. Tak szybki powrót do obowiązków zawodowych nie wyszedł jej jednak na dobre.
Na swoim profilu facebookowym poinformowała fanów, że tytanowe śruby nie wytrzymały i konieczna była kolejna operacja. Tym razem bardziej skomplikowana.
Jestem w ortezie, rehabilituję się, ale to wymaga jeszcze dużo czasu i cierpliwości – powiedziała Martyna.
Dodała, że musi teraz zadbać o zdrowie i nie nagra kolejnego odcinka "Kobiety na krańcu świata”. Nie wiadomo, czy program ten w ogóle wróci na antenę.
Na zakończenie dodała: bardzo potrzebuję waszego wsparcia, bardziej niż kiedykolwiek, bo jest mi naprawdę ciężko.
Podróżniczce życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Zobaczcie naszą galerię i zdjęcia z programu Wojciechowskiej.