Najgłośniejszy z romansów
Nie jest tajemnicą, że Maryla Rodowicz w PRL miała romans z synem ówczesnego premiera, Andrzejem Jaroszewiczem. Legendą obrosły historie o tym, jak tzw. "Czerwony Książę" jeździł za piosenkarką po całej Polsce swoim sławnym samochodem wyścigowym.
Piosenkarka po latach nie ukrywała, że to była krótka i intensywna znajomość.
- Cierpiałam. Byłam zaangażowana w większym stopniu niż Andrzej. Wydaje mi się, że zdobywanie sprawiało mu największą przyjemność - powiedziała.