Maryla Rodowicz martwi się o córkę. Nie chce nadużywać jej wsparcia w czasie rozwodu
Córka Maryli Rodowicz wspiera swoją matkę w czasie burzliwego rozwodu. Ale diwa nie chce za bardzo obarczać jej swoimi problemami.
Maryla Rodowicz (74 l.) od ponad 3 lat próbuje rozwieść się z mężem. Byli razem 30 lat. To Andrzej Dużyński postanowił odejść, ponoć do młodszej kobiety. Po serii oczerniających się wzajemnie wypowiedzi w mediach byli małżonkowie próbowali dojść do porozumienia w kwestii podziału majątku. A mają co dzielić.
W trudnej sytuacji Marylę wspiera córka Kasia Jasińska. Niestety odbiło się to na niej. W rozmowie z "Na Żywo" przyjaciel rodziny powiedział:
- Ona bardzo to przeżywa. Chciałaby widzieć mamę uśmiechniętą i radosną, jak dotychczas, a nie przygnębioną i nierzadko zapłakaną.
Katarzyna ma za sobą doświadczenia związane z depresją.
- Kasia miała taką depresję, że nie wychodziła z domu. Ja czekałam na nią w Nowym Jorku, spędziłyśmy tam tydzień. Tylko że córka się do mnie nie odzywała – wyznała Maryla w jednym z wywiadów.
Córka gwiazdy poradziła sobie z chorobą: – Dzisiaj uczenie i pomaganie innym jest głównym motorem napędzającym moje życie. Jeżdżę po całej Polsce, prowadzę szkolenia, konsultacje i wykłady – powiedziała Jasińska.
Ale Maryla ma świadomość, że nie może obarczać córki swoimi problemami: - Kasia jest przy mnie, ale ma własne sprawy, nie mogę jej tak bardzo angażować w swoje życie – powiedziała gwiazda.