Maryla Rodowicz
Maryla zdradziła, że zaraz po zaistniałej sytuacji, Doda napisała jej prywatną wiadomość i zapewniła, że dotrze na ich wspólny występ. Artystka nie miała cienia wątpliwości, że będzie mogła wejść na scenę.
– Koncert w Białymstoku odbywa się normalnie. Biletów nie ma już od miesiąca. Doda napisała mi SMS-a, że będzie – zdradza w "Fakcie" Maryla Rodowicz.
Podobnie twierdzi koncertowy manager artystki, Rafał Bogacz.
- Wszystkie koncerty Dody odbędą się zgodnie z planem. Zarówno ten w Białymstoku z Marylą Rodowicz, jak i kolejne. Mało tego! Mamy zaplanowanych blisko 70 koncertów na najbliższe miesiące. Przygotowujemy się do sezonu. Występy Dody to nie są takie koncerty, jak innych polskich gwiazd. To są widowiska, nad którymi pracuje całe wojsko. Mamy terminy, rodziny, więc nie jest to tak łatwo odwołać. Zresztą czemu mielibyśmy to robić? Nie możemy opierać naszych planów na działaniach Emila Haidara, który doznał zawodu miłosnego - mówi WP manager Doroty Rabczewskej