Zmarła przyjaciółka Marzeny Rogalskiej miała córkę. To ona jest teraz najważniesza
Niedawno Marzena Rogalska podzieliła się smutną informacją o śmierci przyjaciółki. Wspomnienie Joanny Belon poruszyło fanów dziennikarki. Rogalska podziękowała i zdradziła, komu jeszcze potrzebne jest wsparcie.
Dwa dni temu Marzena Rogalska poinformowała na Instagramie o śmierci Joanny Belon, wdowy po słynnym pieśniarzu i założycielu Wolnej Grupy Bukowina, Wojciechu Belonie. W obszernym wpisie wspominała przyjaciółkę i to, jak się poznały. Ostatnie dwadzieścia lat Joanna Belon spędziła w USA, gdzie wyjechała na początku lat dwutysięcznych. Kilka lat temu kobieta zachorowała na raka, a liczni przyjaciele rozpoczęli starania o jej powrót do ojczyzny i zbiórkę na kosztowne leczenie w kraju.
Joanna Belon w lipcu wróciła do rodzinnego Krakowa.
"Planowałyśmy najwyżej dzień lub dwa do przodu, ale jednak miałyśmy plany. Pytałam, kiedy cię zawieźć do Buska, do Szczawnicy, żebyś popatrzyła na swoje ukochane górki? Jeszcze chwila, jak trochę lepiej się poczuję, mówiłaś" - pisze Rogalska i wspomina telefoniczną rozmowę z przyjaciółką, która nieoczekiwanie okazała się ich ostatnią.
Nie tylko telewizja. Inne zajęcia Rogalskiej
Żałoba dziennikarki i osobiste wspomnienia o Joannie Belon, którymi podzieliła się na Instagramie, głęboko poruszyły znajomych i fanów Marzeny Rogalskiej. Pod wpisem pojawiły się liczne wyrazy współczucia i słowa wsparcia. Po kilku dniach milczenia w sieci Marzena Rogalska opublikowała kolejny wpis związany ze śmiercią Joanny Belon. Była dziennikarka TVP podziękowała internautom.
"(...) Dziękuję za ogrom ciepła, podzielę się nim z Olą, córką Joasi, która w tym wszystkim jest dla mnie najważniejsza" - napisała Marzena Rogalska, którą informacja o śmierci przyjaciółki zaskoczyła podczas pobytu w Weronie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram