Mąż ofiary Dariusza K. o jego liście: "Napisał, że mnie przeprasza, że mu przykro"
Dariusz K.
None
Właśnie mijają ponad dwa miesiące od wypadku, który spowodował celebryta, a w którym zginęła kobieta. Dariusz K. przebywa w areszcie za śmiertelne potrącenie Ewy J. pod wpływem kokainy. Oskarżonemu, któremu grozi do 12 lat więzienia, bardzo zależy na opuszczeniu celi oraz zadośćuczynieniu. Mama Dariusza kilka tygodni temu wspominała, że napisał on list do rodziny ofiary. Mąż Ewy potwierdza te informacje, ale ostro ocenia ten gest.