Kanada miała być ich drugim domem
Gdy przed Bożym Narodzeniem ogłoszono przyjazd Meghan i Harry'ego do Kanady, sam premier Justin Trudeau serdecznie witał ich za pośrednictwem Twittera.
"Harry, Meghan i ośmiomiesięczny Archie są w Kanadzie wśród przyjaciół i zawsze będą tu mile widziani" - napisał.
Jednak, gdy para ogłosiła przedłużenie "urlopu" od rodziny królewskiej, ten sam polityk powiedział, że kwestia ich pozostania w Kanadzie wymaga wielu dyskusji i ustaleń formalnych.