Katastrofa na horyzoncie. Meghan i Harry szykują kolejny wywiad?
Niedawna wizyta Sussexów u Oprah Winfrey uruchomiła lawinę spekulacji, czy Meghan i Harry znów szykują się do wywiadu wymierzonego w rojalsów. Znany ekspert nie ma wątpliwości, że jeśli ponownie zdecydują się na ten krok, będzie to faktyczny koniec ich związków z rodziną królewską.
Na początku czerwca, z okazji platynowego jubileuszu Elżbiety II, Meghan i Harry przylecieli do Wielkiej Brytanii z pierwszą wizytą od czasu rezygnacji z królewskich przywilejów i obowiązków w styczniu 2020 roku. Mieszkającym obecnie w USA Sussexom towarzyszyły dzieci, dla których była to jedna z nielicznych okazji, by poznać najbliższą rodzinę od strony ojca.
Dla wszystkich była to także szansa na ocieplenie wzajemnych relacji, które mocno nadwyrężyła nie tylko wspomniana decyzja Sussexów sprzed dwóch lat, ale zwłaszcza ich głośny wywiad dla Oprah Winfrey. Meghan i Harry wytoczyli wówczas przed kamerami ciężkie działa przeciwko rojalsom, oskarżając ich m.in. o rasizm, izolowanie Meghan i doprowadzenie jej do myśli samobójczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najmłodsza prawnuczka królowej Elżbiety II. Lilibet nie będzie księżniczką
Kiedy pod koniec czerwca Meghan i Harry zostali przyłapani przez fotoreporterów podczas wizyty w domu Winfrey, w mediach błyskawicznie pojawiły się spekulacje, że Sussexowie szykują kolejny głośny wywiad. Tym bardziej, że byli wtedy świeżo po powrocie z Wysp. Australijski magazyn "New Idea" zapytał niedawno znawcę brytyjskiej rodziny królewskiej, Phila Dampiera, autora licznych publikacji na ten temat, jakie mogą być reperkusje ponownej spowiedzi Sussexów przed kamerami.
Znawca tematu nie ma wątpliwości, że brytyjska rodzina królewska drugi raz im tego nie wybaczy, a wywiad będzie oznaczał totalne zerwanie relacji, zarówno z instytucją, jaki i z krewnymi.
"Nie mogę wyobrazić sobie, że Karol lub William znów im zaufają. Jeśli Harry i Meghan zrobią jeszcze raz to wszystko, oznacza to koniec ich relacji z monarchią" - czytamy na łamach wspomnianego magazynu. Dampier zwraca też uwagę, że już teraz nawet najbliżsi Harry'emu żyją w wielkiej niepewności co do kolejnych planów i intencji Sussexów.
"William mu po prostu nie ufa. Martwi się, że wszystko, co powie prywatnie, trafi do prasy w ciągu kilku dni, a nawet godzin" - zaznacza ekspert.
Atmosfery podejrzliwości z pewnością nie poprawiają też znane plany Harry'ego i jego żony. Na początku przyszłego roku ukazać ma się książka młodszego z synów Diany i Karola, która według zapowiedzi "wstrząśnie monarchią do samego cna". W podobnym czasie planowana jest także premiera serialu dokumentalnego na Netfliksie o życiu Sussexów za oceanem.