Wielki sekret Meghan Markle i księcia Harry'ego. Nowe fakty z książki
Już 11 sierpnia doczekamy się premiery nowej książki poświęconej książęcej parze. Z jej treści wynika, że Meghan Markle i książę Harry trzymali pewną rzecz w tajemnicy.
Gdy rozwiedziona Meghan Markle wchodziła do brytyjskiej rodziny królewskiej, wieszczono rewolucję. Wybranka księcia Harry'ego okazała się innej narodowości i rasy, dodatkowo jest od niego starsza i ma bardziej skomplikowaną przeszłość. Mimo to zaufano Meghan Markle, a ona swoim postępowaniem udowodniła, że daleko jej do kierowania się książęcą perspektywą. W styczniu br. para ogłosiła, że zrzeka się swoich przywilejów na rzecz uzyskania większej niezależności od królowej Elżbiety II. Opuścili Wielką Brytanię i zamieszkali tymczasowo w Kanadzie, a obecnie przebywają w Los Angeles. Jak się okazuje, książęca para miała swoje sekrety.
ZOBACZ TAKŻE: Meghan zmieniła wizerunek
W internecie opublikowano pierwsze obszerne fragmenty książki "Finding Freedom: Harry and Meghan and the Making of a Modern Royal Family". To biograficzna pozycja o życiu książęcej pary, która skupia się szczególnie na relacjach między członkami brytyjskiego dworu i tym, dlaczego musiało dojść do tzw. megxitu. Z jej treści wynika również, że Meghan i Harry zaręczyli się na własnych warunkach i wcale nie wtedy, kiedy o tym poinformowała.
W biografii możemy wyczytać, że gdy Meghan Markle i książę Harry po raz pierwszy pojawili się publicznie na międzynarodowych igrzyskach sportowych Invictus Game w 2017 r. w Toronto, byli już zaręczeni. Romantyczny moment miał mieć miejsce podczas ich podróży do Bostwany w sierpniu 2017 r. Poznali się zaledwie rok wcześniej na randce w ciemno.