Michał Piróg ostrzega fanów: "Ten wirus to nie zabawa"
"16 osób umarło. 7 zostało wyleczonych. 2 na 3 osoby umiera w Polsce. 1389 osób jest chorych. Stan aktualny w Polsce" - napisał na instagramowym profilu Michał Piróg, prosząc fanów, by mimo pięknej weekendowej pogody zostali w domu.
Zagrożenie zachorowania na COVID-19 wciąż jest bardzo wysokie. W takiej sytuacji kwarantanna domowa staje się jedynym wyjściem z sytuacji. Michał Piróg opisał jak wyglądają statystyki związane z koronawirusem na świecie. Nie brzmi to optymistycznie:
"597458 osób ze zdiagnozowanym koronawirusem obecnie mamy na świecie. 133373 wyleczone przypadki. 27370 osób zmarło. Umieralność na poziomie 17%. Ten wirus to nie jest zabawa. On dopiero się rozpędza" - dodał ku przestrodze.
Zobacz wideo:
Celebryta kontynuuje:
"To nie jest sezonowa grypa. (Proszę nie piszcie też na jakie choroby umiera więcej osób. Wiem lecz większością z nich nie zarażamy się mijając na ulicy). Dzisiaj sobota. Zapowiada się piękna pogoda. Proszę was, mimo to #zostańwdomu. Jeśli nie chcemy w tym roku pochować swoich bliskich, rodziców, dzieci, braci, sióstr, kolegów".
Trudno nie zgodzić się z choreografem. Piękna, słoneczna pogoda zachęca do opuszczenia domów i udania się na spacer. W takiej sytuacji zagrożenie zarażenia znacznie wzrasta. Zachęceni wpisem Michała, fani zaczęli dzielić się własną perspektywą na obecny czas.
"Zgadzam się! Ale obawiam się, że ta piękna pogoda tylko ludzi będzie kusić. Trzeba drastycznie mówić wprost jak jest i jak może być, jeśli nie zachowamy się odpowiedzialnie. Wyjdźmy do ogrodu lub na balkon" - napisała jedna z fanek Michała.
"Ja uważam, że i tak w Polsce te statystyki są zaniżone" - straszą użytkownicy.
