Michał Szpak
Michał Szpak uważa także, że w Polsce ciekawsi artyści są zmuszani do zmiany wizerunku lub spychani w niebyt.
_Nie ma polskiego wokalisty rockowego. Artysta musi czuć się doceniony, żeby móc działać w określonej dziedzinie. Nie ma mocnego nazwiska, które reprezentuje męski wokal, a potem jak ktoś taki się pojawia, to padają głosy że jednak jest np. zbyt kontrowersyjny i powinien pójść w coś bardziej popularnego. Sami doprowadzamy do tego, że nazwiska które mogłyby być fajne po prostu umierają. _
Trudno powiedzieć czy ma na myśli siebie, czy innych kolegów po fachu, ale nie można mu odmówić choć odrobiny racji - faktycznie większość artystów upodabnia się do siebie. W dużym stopniu dotyczy to laureatów wszelkiego rodzaju programów typu talent-show, a w końcu w ten sposób Szpak zaczynał swoją karierę - w "X-Factor".