Miał 55 lat. Nie żyje wokalista legendarnej metalowej grupy
Mike Howe zdobył popularność jako wokalista i frontman legendarnej grupy Metal Church. O śmierci muzyka poinformowali jego koledzy z zespołu, a przyczyna zgonu nadal pozostaje nieznana.
Mike Howe zmarł w wieku 55 lat w swoim domu w Eurece w Kalifornii. Informację o nagłej tragedii przekazali pozostali członkowie Metal Church w specjalnym oświadczeniu na Facebooku. "Z najgłębszym żalem informujemy o śmierci naszego brata, przyjaciela i prawdziwej legendy muzyki heavymetalowej. Mike Howe zmarł w swoim domu w Eureka w Kalifornii dziś nad ranem. Jesteśmy zdruzgotani i brak nam słów" - czytamy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Howe występował w Metal Church w latach 1988-1996, z którymi wydał w tym czasie trzy albumy studyjne. Po opuszczeniu grupy skupił się na życiu rodzinnym i pracy stolarza. Następnie ponownie połączył siły z macierzystą formacją w 2015 r., nagrywając jeszcze dwie płyty. Ostatnia z nich "Damned If You Do" ukazała się w 2018 r.
W kwietniu 2020 r. dyskografia Metal Church powiększyła się o wydawnictwo "From The Vault". W materiale znajduje się 14 wcześniej niepublikowanych nagrań z czasów współpracy z Howe'em, a także cztery nowe premierowe utwory.
Trwa ładowanie wpisu: instagram