Wierzyła, że dobro istnieje
- Zawsze wierzyłam, że ludzie są z natury dobrzy i dbają o swoich bliskich, wspierają się nawzajem, bez względu na koleje losu. Chcę tylko powiedzieć, że zawsze, w każdej sytuacji stanę w obronie moich dzieci - kontynuowała w wywiadzie dla magazynu "Flesz". Zając z tego, co można zaobserwować, nie jest nastawiono wrogo do nikogo, a z ojcem swoich dzieci próbuje znaleźć odrobinę porozumienia.