Magdalena Modra z córką
Do zdarzenia doszło w połowie sierpnia. Modra wracała z dwumiesięczną córką, Leą ze spotkania z przyjaciółmi. Na jednym ze skrzyżowań w ostatniej chwili zauważyła, że w ich kierunku jedzie rozpędzone BMW. Na manewry było już za późno. Magdalena zdążyła jedynie osłonić własnym ciałem dziecko zapięte w foteliku na siedzeniu obok.