Monika Mazur jest zachwycona urlopem
Monika Mazur nie ukrywa, że wyjazd był dla niej ogromną przygodą, ale i trudnym wyzwaniem.
"To była nasza pierwsza tak daleka podróż we dwójkę. Podróż poślubna! Przed wyjazdem czułam oczywiście ogromną ekscytację i radość, ale przyznam szczerze, że odrobina stresu, a może i strachu również mi towarzyszyła. 9 tysięcy kilometrów od domu, zupełnie sami, w całkowicie innej kulturze. A jak sobie nie poradzimy? Jak się coś stanie? Jak się nie dogadamy z miejscowymi? I wiecie co? Teraz śmieję się sama z siebie!" - podsumowała wyjazd na Instagramie.