Krytyna Pawłowicz
Według Pawłowicz nie doszło do podobnej sytuacji. Ostatecznie zdecydowała się pozwać Olejnik, ale zeznania kolegów-polityków pogrążyły ją. Dziennikarka ucieszyła się z wyroku sądu, jednak jest to wyrok pierwszej instancji, więc niezadowolona z obrotu sprawy Pawłowicz może się od decyzji odwołać.
Dziennikarka wywołała swoim wpisem prawdziwą lawinę komentarzy. Niemal wszystkie w podobnym tonie - to głównie gratulacje.