Monikę Zamachowską stać na wiele luksusów. Wiemy, jakim autem jeździ
Była dziennikarka TVP po rozstaniu ze stacją nie narzeka na zarobki. Wręcz przeciwnie. Może pozwolić sobie na kilka zagranicznych urlopów w ciągu roku. Wozi się też okazałym modelem samochodu.
Monika Zamachowska przez ponad 20 lat była twarzą Telewizji Polskiej. W 2019 r. poprowadziła wraz z Michałem Olszańskim wywiad z Jarosławem Kaczyńskim w "Pytaniu na śniadanie", który miał ocieplić wizerunek prezesa PiS. Po tej rozmowie Olszański skrytykował pomysł rozmowy, a kilka tygodni później stacja powiadomiła o jego zwolnieniu. Z początkiem listopada 2019 r. stacja pożegnała się też z Zamachowską.
Dziennikarka nie narzeka jednak na brak zajęć. Choć nie związała się z inną telewizją, a w czasach pandemii ma ograniczone możliwości pracy konferansjerskiej, twierdzi, że na zarobki nie może narzekać.
"25 lat pracy w ogólnopolskiej telewizji, niegdyś zwanej publiczną sprawiło, że tak długo, jak będę zdrowa na ciele i umyśle, na chleb mi nie zabraknie. (...) Od roku pracuję i zarabiam więcej niż przez ostatnie 10 lat w TVP. I to mimo pandemii" - zapewniła na Instagramie.
Mądrości Zamachowskiej: "Jeśli mam fejm, to on jest po coś"
Dobrobyt dziennikarki widać też po aucie, którym jeździ razem z mężem Zbigniewem Zamachowskim. Co prawda nie wiadomo, czy jest to ich wspólny majątek, czy też własność aktora, ale skoro była prezenterka TVP miała coś do powiedzenia w sprawie alimentów na dzieci aktora (uważała je za zbyt wysokie), to podejrzewamy, że razem zarządzają domowym budżetem.
Państwo Zamachowscy poruszają się po drogach modelem Audi Q5, który dostępny jest na rynku od 2017 roku. SUV klasy premium w podstawowej wersji kosztuje ok. 185 tys. zł. Koszt droższych, ulepszonych odmian sięga ponad 200 tys. zł. Jak widać, Monice Zamachowskiej musi się powodzić.
Trwa ładowanie wpisu: instagram