Danuta Szaflarska
Tuż przed świętami gwiazda trafiła do szpitala z drobnym udarem. Miała problemy z mówieniem oraz poruszaniem się. Kiedy wydawało się, że sytuacja została opanowana doszło do wypadku.
- Rozpędziłam się w teatrze i upadłam na podłogę. Tak nieszczęśliwie, że rozbiłam biodro. Już nie wstałam, bo biodro trzasnęło. Pogotowie przewiozło mnie do szpitala - wyznała w jednym z wywiadów.
Aktorka nie miała wątpliwości, że nie będzie tam przebywała zbyt długo. Specjalnie dla niej przesunięto bowiem premierę spektaklu z połowy stycznia na 12 lutego.