Najtrudniejszy teledysk, jaki nagrała. Ewa Farna prezentuje swoją "Wersję 2.0"
- To czasowo i finansowo najtrudniejszy teledysk, który kiedykolwiek nagrywałam, sama cześć przygotowawcza trwała pół roku - mówi Ewa Farna i prezentuje klip do najnowszego singla. Zobaczcie ją w nowej, podwójnej roli.
Ewa Farna wraca w klipie do siebie jako nastolatki
"Wersja 2.0" to trzeci singiel z nadchodzącej płyty"Umami", której premiera już w styczniu. To swoisty bilans i celebra 15-lecia wokalistki na scenie.
To także wzruszający utwór i wyjątkowy klip, w którym artystka występuje w podwójnej roli. Spotyka się z samą sobą, kiedy miała 13 lat. Symboliczny moment spotkania obu wersji Ewy Farnej został osiągnięty w teledysku dzięki technologii face replacement.
- Interesujące jest dla mnie, czy ta nastoletnia Ewa chciałaby się ze mną zaprzyjaźnić. Może stałam się przez te lata kimś, z kim by nie była w stanie dojść do porozumienia? Czy cały czas byłam wierna swoim przedsięwzięciom, marzeniom, ideałom? Co mam sobie do powiedzenia? Czy młoda Ewa doceniłaby ścieżkę, którą przeszła jej dorosła odsłona? - dodaje Farna. Podkreśla też, że niezwykle istotne jest dla niej, by w dorosłym życiu nie zatracić kontaktu z wewnętrznym dzieckiem, "najczystszą, najprawdziwszą i najbardziej szczerą formą siebie".
Pierwszym singlem z nadchodzącego wydawnictwa było "Ciało", poruszające tematykę ciało pozytywności. Utwór został ciepło przyjęty przez słuchaczy, a klip odbił się bardzo szerokim echem w mediach, na nowo prowokując dyskusję o tak istotnym zagadnieniu. Singiel "No Nie" był kolejnym statementem Ewy, dotykającym nie mniej ważnego zagadnienia –postawienia siebie na pierwszym miejscu. Premiera najnowszej płyty wokalistki, "Umami", jest planowana na styczeń.
