Ewa Farna w bieli na koncercie Fundacji Polsat. Wyglądała zjawiskowo
Ewa Farna błyszczała na scenie Polsatu. Dosłownie i w przenośni. Młoda mama oczarowała nie tylko widzów, ale i znajomych z branży.
Ewa Farna niebawem powita na świecie drugie dziecko, ale jak na razie nie zwalnia tempa. Wręcz przeciwnie, pracuje na pełnych obrotach. Wokalistka ma ostatnio intensywny czas, wypełniony gościnnymi występami, tak w polskiej, jak i czeskiej telewizji.
To zresztą dla niej nie nowość. Kiedy była w ciąży z pierwszym dzieckiem, także pracowała niemal do samego końca. Z właściwym dla siebie poczuciem humoru wyjawiała później, że jej syn od samego początku poznaje tajniki jej pracy od podszewki.
Dodatkowo, Farna nie waha się długo nad wzięciem udziału w muzycznym przedsięwzięciu, jeśli ma ono np. szlachetny cel. A taki właśnie miał ostatni koncert organizowany przez Polsat z okazji 25-lecia Fundacji Polsat.
Farna o krytyce dotyczącej wyglądu: "Nie wszystkie musimy być jak Kylie Jenner"
Stacja w podziękowaniu darczyńcom wspierającym fundację przez lata, a także lekarzom z nią współpracującym, zorganizowała nastrojowy wieczór, podczas którego nie tylko wręczono pamiątkowe serca, ale uraczono występami topowych artystów.
Zaśpiewali m.in. Alicja Majewska, Michał Bajor, Maciej Maleńczuk, Krzysztof Cugowski z synem Chrisem, Kayah, Andrzej Piaseczny, Krzysztof Zalewski czy Paweł Domagała. I oczywiście Ewa Farna, która pojawiła się na scenie w wyjątkowej odsłonie, śpiewając "Wszystko albo nic" w symfonicznej aranżacji.
Podczas koncertu wystąpiła w zjawiskowej, zdobionej piórami sukni. Delikatnie też podkreślającej jej ciążową figurę. Nie da się ukryć, tego wieczora Ewa błyszczała i wyglądała niezwykle promiennie.
Farna doskonale zdaje sobie też sprawę, że jej pojawienie się wywołuje zawsze niemałe zainteresowanie. We właściwym dla siebie stylu więc kokietowała też fotoreporterów, a jej urokowi nie oparła się nawet Kayah, z którą zrobiły sobie urocze zdjęcie. Zobaczcie, jak Farna prezentowała się w mikołajkowy wieczór.