Szturmowali przejście przy Empiku, więc Empik im odpowiada
Marsz Niepodległości czy bitwa z policjantami? Trudno znaleźć różnice. Podczas "marszu" doszło do starć z policją pod budynkiem, w którym mieści się Empik. Firma postanowiła zareagować na to, co się stało.
Marsz Niepodległości przerodził się w serie ataków i agresywnych zachowań części uczestników. Wszystkie wydarzenia ze środowego "marszu" możecie prześledzić w relacji WP Wiadomości. Pisaliśmy wcześniej o tym, co stało się z mieszkaniem, które zajęło się od rzuconej przez narodowców racy i o tym, kim jest poszkodowany lokator. Przerażająco wyglądały także starcia pod budynkiem, w którym mieści się jeden ze sklepów sieci Empik.
Na reakcję nie trzeba było długo czekać.
Zobacz: Zamieszki podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Zobacz, co się działo
Policja oddzieliła barierkami przejście pod banerem Empiku. Narodowcy sforsowali barierki, by chwilę później chwycić za race. Filmiki z ataku krążą już w mediach społecznościowych, z czego większość opatrzona już satyrycznymi komentarzami.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na wydarzenia zareagował i Empik. Na facebookowej stronie Empik Bilety pojawiło się zdjęcie z incydentu z prześmiewczym komentarzem.
"OŚWIADCZENIE Empik Bilety w sprawie dzisiejszych kolejek pod naszym salonem Empik na Nowym Świecie: Drodzy Panowie! My też tęsknimy za koncertami i chcielibyśmy jak najszybciej znaleźć się pod sceną. Dlatego sugerujemy łatwiejszy i bezstresowy sposób zakupu biletów".
Trwa ładowanie wpisu: facebook