Natalia Lesz: Nóżki jak patyczki!
Kościste kolana popsuły całą stylizację
None
Natalia Lesz nie oszczędza na garderobie.
Każde jej oficjalne wyjście wiąże się ze stylizacją, która kosztuje więcej niż wynosi przeciętna polska pensja.
Piosenkarka lubuje się w ekskluzywnych markach i dzięki temu prawie zawsze wygląda jak światowa gwiazda.
Niestety, jej drobna, żeby nie powiedzieć, przesadnie chuda sylwetka, często psuje końcowy efekt.
Tak też było niedawno, gdy celebrytka pojawiła się na uroczystej premierze Układu zamkniętego.
Gdyby nie nóżki z wystającymi kolanami, ocenilibyśmy jej wygląd więcej niż pozytywnie.
Lesz tego dnia miała na sobie dziewczęcą błękitną sukienkę, którą połączyła z botkami w podobnym kolorze. Całość prezentowała się fantastycznie do momentu, gdy przyjrzeliśmy się kościstym kolanom Natalii.
Przypomnijmy, że już w 2008 roku jej nogi zostały wyszydzone podczas sopockiego festiwalu, kiedy to jurorka oceniająca występ skrytykowała wokal uczestniczki oraz złośliwie dodała, że "to cud, że jej nogi szczęśliwie się nie połamały".
Wy też macie wrażenie, że gdyby Natalka trochę przytyła, wyglądałaby o wiele lepiej?
aos/bż