"Szatan oznacza wolność"
Teksty i muzyka, które tworzy Adam Darski, są dla niego formą autoterapii, "oswajania ciemnej strony natury".
- Bardzo często w nomenklaturze satanicznej, która jest od 30 lat leitmotivem naszej twórczości, ten cień jest. (…) Nawalone jest tam tego jak jajecznica skwarkami. Słownictwa, definicji z drugiej strony barykady, ciemnej strony, ale to jest ludzkie wszystko. [...] Człowiek sam w sobie jest kompletny, wszystko, co niesiemy w sobie, to są często niewygodne rzeczy, o których wstydzimy się mówić, bo to jest np. tabu. Seks, miłość, śmierć. Uważam, że to trzeba oddemonizowywać, odczerniać, odbrązawiać, trzeba to pokazywać - mówił w Tok FM.
Nergal traktuje Szatana jako figurę literacką, metaforyczną.
- Szatan oznacza wolność. Jeśli coś się zmieni i okaże się, że istnieje jeszcze silniejszy archetyp, który jeszcze bardziej wali po mordzie i prowokuje, wywracając do góry nogami boski porządek, jego estetykę i symbolikę, którą jesteśmy zniewoleni od dziecka, to prawdopodobnie zamienię siekierkę na kijek - zapowiedział w TVN24.
W 2010 r. śmierć, jedno z tych pojęć, które Nergal chciał "odtabuizować", stała się dla niego wyjątkowo realna i odczuwalna. Zachorował na białaczkę.