Nagła zmiana
- Mieliśmy swoje plany – kariera, potem dzieci. (...) Do końca listopada byliśmy razem, później pojechałam na finał programu "Top Model". Wróciłam do Los Angeles, a Romain przyjechał z Miami niedługo przed świętami. Chcieliśmy, jak zawsze, wybrać się w góry, spotkać się z rodziną, wynająć tam dom i pobyć razem. Jednak on zachowywał się inaczej niż zwykle. To nie był Romek, którego znałam przez 10 lat - powiedziała Krupa w rozmowie z magazynem.