Magdalena Cielecka
Magdalena Cielecka długo wypierała problem, który występował w jej rodzinie. Jako nastolatka ukrywała przed znajomymi alkoholizm ojca. Długo nie mogła uporać się z jego nagłą śmiercią, gdy miała 22 lata. Myślała, że odejście taty oznacza koniec jej problemów. Jednak po latach zmierzyła się na terapii z syndromem dorosłego dziecka alkoholika. "Zrozumiałam, z czego wynikają pewne zachowania, które utrudniają mi życie" - wyznała w "Pani".