Nie żyje Paweł Królikowski. Kacper Kuszewski wspomina kolegę z planu
Paweł Królikowski zmarł 27 lutego w wieku 58 lat. "Nie skupiał się na sobie, co często bywa u artystów. Paweł zachwycał się innymi ludźmi, ich osiągnięciami" - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską, Kacper Kuszewski.
Paweł Królikowski od długiego czasu zmagał się z poważną chorobą. W grudniu 2019 r. trafił do szpitala i pozostał w nim aż do śmierci. Smutną informację potwierdził brat aktora, Rafał Królikowski. To wielka strata dla świata filmu i rozrywki.
Widzowie pokochali Królikowskiego za jego rolę w serialu "Ranczo", a także za udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". To właśnie na planie show Kacper Kuszewski miał okazję bliżej poznać zmarłego aktora.
ZOBACZ: Odmieniony Paweł Królikowski. Miał zadbać o swoje zdrowie
- Paweł był dla mnie postacią szczególną. Kiedy dołączyłem do składu jurorskiego "TTBZ", on mi okazał wybitnie dużo ciepła, wręcz ojcowskiej miłości. To było bardzo miłe i niespodziewane. Zawsze komplementował moje osiągnięcia w tym programie i umiejętności aktorskie, co było budujące. Miałem od niego wsparcie i dużo serdeczności - powiedział Kuszewski w rozmowie z Wirtualną Polską.
Kacper Kuszewski podkreśla, że Paweł Królikowski pracował przy wielu projektach i wszystkie starał się realizować najlepiej jak potrafił.
- Paweł był osobą, która była w nieustannym pędzie, zawsze w coś zaangażowany. Robił kilka projektów na raz. Nie tylko był aktorem i jurorem, ale pełnił też rolę prezesa ZASP-u. Z ogromnym zapałem i entuzjazmem podchodził do tej funkcji. Miał plany, żeby zaangażować więcej aktorów w działalność organizacji, chciał walczyć o prawa aktorów na rynku pracy. Bardzo żałuję, że nie zrealizuje tych planów. Był też dyrektorem festiwalu polsko-czeskiego. Kiedyś zaprosił mnie do udziału w jednej z edycji. Miałem zaśpiewać bardzo trudne piosenki. Próbowałem mu wytłumaczyć, że one są za trudne, ale wierzył we mnie i był nieustępliwy - dodaje aktor.
W programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Paweł Królikowski dał się poznać jako osoba z ogromnym dystansem do siebie.
- Był obdarzony jowialnym poczuciem humoru, trochę rubasznym. Zawsze biła od niego pozytywna energia. Mimo że jego wypowiedzi w programie uchodziły czasem za kontrowersyjne i wzbudzały nawet mój sprzeciw, to postrzegałem go jako osobę niezwykle serdeczną, pozytywnie nastawioną do ludzi, do świata. On kochał ludzi, kochał teatr, kochał muzykę, kochał film. We wszystko angażował się na 200 proc. On miał coś takiego, że nie skupiał się na sobie, co często bywa u artystów. Paweł zachwycał się innymi ludźmi, ich osiągnięciami. Był skupiony mocno na ludziach, którzy są wokół niego - kończy Kuszewski.
Nie żyje Paweł Królikowski
Cztery lata temu Pawłowi Królikowskiemu wycięto tętniaka mózgu, ale jeden zabieg nie wystarczył, aby całkowicie wyleczyć ulubieńca widzów. W końcu aktor zdecydował wycofać się z życia publicznego. W związku z tym postanowił odmówić udziału w kolejnych edycjach "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gdzie zasiadał jako juror.
Paweł Królikowski zmarł 27 lutego w wieku 58 lat.