Agnieszka Kaczorowska
To była chyba jedyna taka sytuacja, kiedy siedziałam sobie w samochodzie i jakiś obcy mężczyzna podszedł do mojego samochodu. Poprosił, żebym opuściła szybkę. Pomyślałam, że pewnie chce się o coś zapytać, pewnie o drogę. A on się pyta, czy się z nim prześpię - opowiedziała rozbawiona aktorka.