Ojciec Beaty Kozidrak nie chciał się zgodzić na jej ślub z Andrzejem Pietrasem. "Po moim trupie"
Beata Kozidrak w swojej autobiografii wspomina, jak powiedziała rodzicom o ślubie z Andrzejem. Gwiazda wyznała, że jej ojciec nie był z tego powodu zachwycony.
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras byli małżeństwem 37 lat. Para poznała się w liceum w Lublinie, do którego wspólnie uczęszczali. Połączyła ich pasja. To właśnie Pietras zaproponował Beacie dołączenie do jego zespołu - w ten sposób narodził się BAJM. Z czasem partner wokalistki zrezygnował z bycia gitarzystą i został menadżerem zespołu.
W autobiografii Beata Kozidrak wspomina, jaka była reakcja rodziców, kiedy oznajmiła im, że wychodzi za Andrzeja. Okazało się, że ojciec nie był z tego powodu zadowolony. Był zły i chciał porozmawiać z córką w cztery oczy.
Ojciec Beaty Kozidrak był na nią wściekły
"Kiedy w czasie obiadu oznajmiłam rodzicom, że spotykam się z Andrzejem, zapadła cisza. Gdy skończyliśmy jeść, ojciec wezwał mnie do siebie. – Za tego playboya? Zamierzasz wyjść za tego playboya? Po moim trupie! – krzyczał. – Ile ty masz lat? Życie chcesz sobie zmarnować? No cóż, taką właśnie reputację miał w Lublinie Andrzej, ale dla mnie nie miało to znaczenia" - czytamy w książce "Beata. Gorąca krew".
"Kiedy rodzice się zorientowali, że nie zamierzam zmienić zdania, odpuścili. A skoro zdecydowaliśmy się na ślub, wspólnie z rodzicami Andrzeja zajęli się wszystkim. Nawet suknią ślubną. Pewnego dnia po prostu zobaczyłam ją zawieszoną pod sufitem w moim pokoju" - dodaje wokalistka.
Niestety w 2016 r. wokalistka rozwiodła się z mężem. Beata już rok wcześniej wyprowadziła się z rodzinnej willi pod Lublinem. Na początku oboje dementowali plotki o rozwodzie, jednak wkrótce i one okazały się prawdą.
Zobacz także: Beata Kozidrak postanowiła zadbać o siebie. Przeszła na specjalną dietę