Chwila zwątpienia
Niestety bycie wykładowcą i autorem audycji jest dość angażujące. Przez to Kożuchowski coraz rzadziej spotykał się z córką. Odkąd Małgosia urodziła dziecko, pan Leszek ubolewał, że nie może poświęcić wnukowi wystarczająco dużo czasu. Poważnie rozważał odejście z pracy.
- Małgosia wiedziała, że rezygnacja z pracy będzie dla niego wielkim ciosem i że tak naprawdę nie jest jeszcze na to gotowy. Zrozumiała, że nie może do tego dopuścić, bo tata przestanie być pełnym życia i radości dziadkiem i ojcem – zdradził magazynowi bliski znajomy rodziny.