Tatiana Okupnik
Okupnik zmieniła się dzięki mężowi. To on sprawił, że o tym, co ją bolało, zaśpiewała na swojej nowej płycie "Blizna".
Nie zaszłaby we mnie taka zmiana, gdybym nie spotkała człowieka, który akceptuje mnie w stu procentach. Spokój i bezpieczeństwo, jakie daje mi teraz życie prywatne, spowodowało, że pozwoliłam sobie na okazanie słabości. Wcześniej wolałam nie ujawniać, że nie zawsze jest kolorowo - dodała.
Gratulujemy Tatianie odnalezienie szczęścia, które wpłynęło na jej wenę twórczą.