Olga Frycz wyleciała na Malediwy. Wyznała fanom, że nie ma już partnera
Olga Frycz przebywa obecnie z córką Heleną i przyjaciółmi na Malediwach. Na InstaStory postanowiła odpowiedzieć na pytania fanów. Jeden z nich zadał jej pytanie o życie uczuciowe. Okazało się, że aktorka jest sama.
Olga Frycz znana jest widzom przede wszystkim z roli Ali Zduńskiej w "M jak miłość". Córka Jana Frycza jest także jedną z tych aktorek, które nie mają problemów z łączeniem życia zawodowego z byciem matką. Choć obowiązków ma pełno, to jednak zawsze znajduje czas, by zamieszczać różne posty w mediach społecznościowych. Teraz akurat Frycz postanowiła odpocząć od pracy i wyleciała na rajskie wakacje z córką Heleną i znajomymi. Wybrała Malediwy, modny wśród gwiazd kierunek. Z tej okazji otrzymała tak wiele pytań, więc postanowiła na InstaStory zrobić Q&A.
Oprócz typowych pytań o podróż, hotele i ceny, znalazły się także te bardziej osobiste. Jedna z osób zapytała Frycz, czy ma chłopaka. Reakcja aktorki była bardzo wymowna. –A dajcie mi spokój. Już dawno nie – powiedziała wyraźnie zniechęcona. Ta odpowiedź może być dość zaskakująca dla fanów, gdy weźmie się pod uwagę, że media donosiły jeszcze na początku roku o bliskiej relacji Frycz z Łukaszem Nowakiem, podróżnikiem i mówcą motywacyjnym, którego poznała podczas pobytu na Teneryfie.
Nowak opublikował wtedy na swoim Instagramie zdjęcie z Olgą. Źródła "Plotka" donosiły, że tych dwoje połączyło uczucie, ale zdaje się, że jeśli cokolwiek było między nimi, to szybko się skończyło.
Co ciekawe, podczas Q&A Frycz wypowiedziała się także na temat kontaktu ze swoim byłym partnerem Grzegorz Sobieszkiem, ojcem jej 3-letniej córki. Przyznała, że bardzo się lubią i mają ogromny szacunek do siebie. Przede wszystkim zależy im na szczęściu Heleny. – Jak u nas jest dobrze, to dziecko jest szczęśliwe. Więc polecam takie kontakty – wyznała.