Opole 2020: Kamil Czeszel najlepszym debiutantem. Emocje wzięły górę
W tym roku na scenie w Opolu pojawiła się dziesiątka debiutantów, ubiegająca się o nagrodę im. Anny Jantar. Poziom był wysoki, ale jurorzy nie mieli problemu z wyborem zwycięzcy, którym okazał się niepełnosprawny Kamil Czeszel.
W sobotę 5 września w Opolu odbył się konkurs debiutantów. Nazwisko zwycięzcy zaprezentowała Natalia Kukulska, która wręczała nagrodę im. Anny Jantar, a prezydent Opola dołączył czek na 30 tys. zł. - Obrady nie trwały zbyt długo, werdykt zapadł jednomyślnie – powiedziała Kukulska, wyczytując nazwisko Kamila Czeszela.
Konflikt w "Pytaniu na śniadanie". Tomaszewska pokłóciła się z Pereą
Wokalista poruszający się o kuli nie krył ogromnego zaskoczenia i wzruszenia. Płynących łez nie potrafiła też powstrzymać prowadząca Małgorzata Tomaszewska.
- Jestem w szoku, nie wiem co mam powiedzieć. Mogę mieć chwilę prywaty? – zapytał nieśmiało zwycięzca. - Chciałbym podziękować rodzicom, którzy zawsze mnie wspierali i wierzyli w to, co robię.
Kamil Czeszel wygrał konkurs dla debiutantów, ale występ w Opolu nie był dla niego pierwszą okazją do zaprezentowania się szerokiej publiczności. Wokalista cierpi na porażenie dziecięce kończyn dolnych i dopiero od kilku lat może się poruszać o własnych siłach. Niepełnosprawność nie przeszkodziła mu jednak w realizacji marzenia o śpiewaniu.
W 2015 r. wystąpił na Festiwalu Woodstock w koncercie "Flower Power", a następnie zaprezentował się Polakom w programie "Mam talent". Dotarł do finału, gdzie zajął 3. miejsce. Później było wyróżnienie w "Szansie na sukces", odnosił sukcesy podczas Festiwalu Zaczarowanej Piosenki oraz wielu innych. Teraz wygrał debiuty w Opolu, co – zdaniem Kukulskiej – jest przepustką do sławy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram