Opublikowała wzruszający post. "Do dziś czuję w sercu żal"
Izabela Janachowska opublikowała post, który nawiązuje do ostatnich wydarzeń w Polsce. Gwiazda wyraziła swój sprzeciw wobec dedycji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji embriopatologicznej.
Izabela Janachowska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Gwiazda, która znana jest widzom z programu "I nie opuszczę cię aż do ślubu", chętnie publikuje zdjęcia ze swoim mężem. Tym razem zabrała głos w ważnej sprawie.
Prowadząca program ślubny postanowiła odnieść się do decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Gwiazda podzieliła się z fanami także swoją historią. Janachowska wyznała, że sama straciła dziecko. "Do dziś czuję w sercu żal i tęsknotę" - wyznała.
Izabela Janachowska opublikowała wzruszający post
Gwiazda opublikowała czarno-białe zdjęcie, na którym pozuje z brzuszkiem ciążowym. "Kiedy robiłam to zdjęcie, wiedziałam, że noszę pod sercem zdrowego chłopczyka, którego spotkam za kilka tygodni. Czułam radość i spokój - najwspanialsze, co może czuć kobieta w takiej sytuacji" - tymi słowami prowadząca "I nie opuszczę cię aż do ślubu" rozpoczęła swój wpis.
Gwiazda szczerze przyznała, że "nie wie, co by zrobiła, gdyby dowiedziała się, że jej dziecko umrze w bólu chwilę po narodzinach". "Nie wiem, czy poradziłabym sobie z ogromem cierpienia. Nie wiem, czy w przypadku ciąży zagrażającej mojemu życiu podjęłabym ryzyko, że mój synek wychowywał się będzie bez mamy, ale wiem, że chciałabym mieć wybór. Nie można nikogo zmuszać do bycia bohaterem, a właśnie to próbują zrobić rządzący" - przyznała Izabela Janachowska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pod postem pojawiła się masa komentarzy. Większość internautów zgodziła się z postem Janachowskiej. "Zgadzam się w 100%. Nie wiem, co bym zrobiła w takiej sytuacji, ale chcę mieć wybór", "życia za nas nikt nie przeżyje, więc NIKT nie jest uprawniony do decydowania o nim", "strasznie się zrobiło w tym kraju!" - pisały internautki.