Gorąco!
Paris czarnym strojem, tak różnym od słodkich sukienek, które lubi nosić na co dzień, pochwaliła się na Instagramie. Posypały się komplementy, odzew fanów był bardzo pozytywny. Wielbiciele urody starszej z sióstr Hilton zgodnym chórem przyznali, że 37-latka jest "gorąca".
Wówczas jednak spodnie jeszcze trzymały się szczupłego ciała gwiazdy, nic nie odstawało, a celebrytka nie pokazała więcej niż chciała. Szkoda, że tak nie zostało. Cóż, wpadki chodzą po ludziach. Po prostu Paris przytrafiają się nieco częściej niż innym.
Trwa ładowanie wpisu: instagram